Chris Pratt pokazał swoje mięśnie brzucha na Instagramie, ale uwaga fanów przyciągnęła uwagę jego 9-letniego syna Jacka. Zobacz, jak Chris trzyma syna blisko podczas kręcenia.
Chris Pratt trzyma swoje dzieci blisko planu – nawet gdy sprawy stają się trochę krwawe.
Aktor podzielił się zakulisowym spojrzeniem na kręcenie „Listy terminali” Prime Video, publikując selfie 18 lipca, pokazując swoje mięśnie brzucha i fałszywą krwawą ranę na obojczyku. Chris podpisał zdjęcie: „Wyglądaj”.
Ale fani z orleokimi zauważyli małe jajko wielkanocne w lustrzanym selfie, które wydawało się, że zostało złamane w sypialni jego przyczepy na planie.

Chris trzymał żółtą karteczkę samoprzylepną przyklejoną do drewnianej belki w pokoju, która brzmiała: „Do zobaczenia o 8:00”. List został podpisany symbolem serca od Jacka, 9-letniego syna, którego dzieli z byłą żoną Anną Faris.
Nawet jego rodzina zauważyła uroczy hołd od najstarszego dziecka. Patrick Schwarzenegger, którego siostra Katherine jest żoną Chrisa, śmiał się z lepkiego z ukochanego „jackkkooo”. Na koncie niedzielnej gazety Marii Shriver napisano: „Notatka od Jacka [emotikon serca]”.
Chris i Anna sfinalizowali rozwód w 2018 roku, a ona poślubiła operatora Michaela Barretta.
Tymczasem Chris i Katherine związali się w 2019 roku i od tego czasu powitali córkę Lylę, 23 miesiące i córkę Eloise, prawie 2 miesiące.
„Jesteśmy bardzo podekscytowani, że możemy ogłosić narodziny naszej drugiej córki” – podzieliła się para w maju. „Mama i dziecko mają się dobrze. Czujemy się błogosławieni i wdzięczni”.

W następnym miesiącu Chris opowiadał o „niesamowitych instynktach macierzyńskich” Katherine, spacerując po czerwonym dywanie na premierze Jurassic World Dominion w Los Angeles. Jak powiedział Live From E!: „Ona naprawdę wie, co robić. Pójdę za jej przykładem”.
43-latek dał również wgląd w swoje życie jako tata trójki dzieci – ujawniając, że w szczególności zaobserwował duże zmiany w swojej diecie.
„Ostatnio jem dużo pizzy i wszystko z talerzy moich dzieci” – powiedział. „Gotuję im lunch, a oni jedzą tylko połowę i myślę: „Cóż, kalorie się nie liczą, jeśli były na ich talerzu”. To dużo nuggetsów z kurczaka, frytek i taterów”.